sobota, 2 marca 2013

nie jest źle (t1d2)

Dobiega końca drugi dzień diety. Myślałam, że będzie zdecydowanie gorzej. Głód towarzyszy, ale nie jest to przeraźliwe ssanie w żołądku. Wczoraj po 15 siku przestałam liczyć, dziś tak samo,ale co się dziwić jak wypiłam jakieś nie możliwe ilości płynów. Odkrywam, że ziołowa herbata jest dobra na oszukiwanie organizmu, świetnie radzi sobie z głodem.

Dziś robię zakupy, bez problemu mogę się oprzeć słodyczom. Nie wiem ile ważę, bo nie wchodzę na wagę, aby się nie rozczarować.
Póki co jest pozytywnie :o)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz